niedziela, 10 sierpnia 2014

O Babciach...

Ello!
Tu Wasza Adaa :)
Długo mnie nie było, wiem. Nie odpowiedziałam Biednej, zdaję sobie z tego sprawę.
Ale wy też zawiedliście... Żadnych nowych pytań?
Szkoda. Ale może powinnam się cieszyć, że żadnych problemów nie macie.
OKEJ
Nie przedłużam. Zabieram się do prawienia morałów Biednej.
Oto jej pytanie:
Hello! Masz super babcie! Mi niestety umarla miesiac temu. Bylysmy bardzo zźyte bo ona zastepowala mi rodzicow bo oni czesto chodzili do pracy na cale dnie. Nawet nie xdazylam sie z nia pozegnac..... nie moge sie otrzasnac po jej smierci
Pomozesz???


Kochaniutka Bidulko!
Najpierw z przyjemnością zbeształabym Cię za liczne błędy::
-ortograficzne,
-interpunkcyjne,
-itd....
Ale taka przykra sytuacja, więc daruję.
Najpierw wiadomość od mojej babci:
,,Dziękuję, że nazwałaś mnie super babcią. To mi pochlebia. Poradzisz sobie, trzymam kciuki''.
Napisałaby więcej, bo gadatliwa jest jak mało kto. Ale nie opanowała jeszcze szybkiego pisanka na klawiaturce i sobie darowała.
Teraz ode mnie bezpośrednio do Ciebie:
Przykro mi. Składam Ci kondolencje. Niech Twoja babcia spoczywa w pokoju...
(może to brzmi, jakbym sobie robiła jaja, ale NIGDY W ŻYCIU!!!).
Pamiętaj, że człowiek żyje (nawet jeśli umarł) cały czas w naszych sercach.
Pamiętaj o niej i często ją odwiedzaj z kwiatami i zniczem, który rozswietli jej drogę...
Wszyscy kiedyś umrzemy...
Nie wyobrażam sobie co by było, gdyby moja Babci też....
NIE!
Już się zdołowałam, super, nie wspominam o tym więcej.
Pomysl tak:
mam to juz za sobą, podczas, gdy inni dopiero będą przez to przechodzić.
Trochę podnosi na duchu, prawda?
Nie powiem Ci teraz tak:
,,Zapomnij o tym''.
Bo tak się nie da! Nie da się zapomnieć o kimś bardzo bliskim, z rodziny.
Wręcz przeciwnie-masz pamiętać o Babci i codziennie się o nią modlić.
Przynajmniej raz w miesiącu przychodź na jej grób i po cichutku opowiedź jej co  u ciebie słychać.
Oswój się z tym. Czas leczy rany.
Przykre, że nie zdążyłaś się z nią pozegnać.
I gdy myslisz, że już nie możesz jej pożegnać to jesteś w błędzie!
Napisz do niej list. O tym, jak bardzo ją kochasz. I że ci jej brakuje. I że przykro Ci, że nie mogłaś się z nią pożegnać. Napisz, o czym tylko chcesz. List zanieś na grób i po cichu przeczytaj lub schowaj w swoim pokoju tak, żeby nikt go nie znalazł. Twoja Babcia i tak wszystko z góry widzi. Będzie dobrze.
A gdy będziesz potrzebowała wsparcia, powiedż coś do niej po cichu. Poproś ją o coś. Żeby trzymała kciuki za Ciebie, bo masz np.ważny egzamin.
I jeszcze jedno:
zabierz z jej domu coś. Jakąś pamiątkę. Porcelanowego ludzika, wspólne zdjęcie, czy coś innego. Połóż to u siebie w pokoju. To bedzie pamiątka po babci.
Trzymaj się.


         Twoja Ada <3


Kochani!
Wy też pamiętajcie o babciach. I tych, co są nadal z Wami i tych, co już odeszły.
A ja, zmęczona Ada idę właśnie.
Gdzie?
Do babci.

  Trzymajcie się, Mordki!!!

                                                           WW  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz